Jesień lubię za jej kolory: różne odcienie brązu, rudości, pomarańcze. Te właśnie kolory dominują w kolejnej serii poduszek. Na razie wykończyłam jedną, do pozostałych dwóch brakuje jeszcze materiału na tył i lamówek. Zamówione materiały są już w drodze... A mąż już się do poduszki przytula :-)
Tą pracę zgłosiłam na wyzwanie tematyczne "powiało jesienią" na blogu kwiat Kwiat dolnośląski
poduszka jest fantastyczna, to akurat moje naj,naj, najulubieńsze kolory. Bardzo mi się podoba,gratulacje!! ja wciąż się do mozaiki przymierzam i na planach się kończy.....
poduszka jest fantastyczna, to akurat moje naj,naj, najulubieńsze kolory. Bardzo mi się podoba,gratulacje!!
OdpowiedzUsuńja wciąż się do mozaiki przymierzam i na planach się kończy.....
Cudne, bardzo jesienne poduchy, też bym się do nich przytuliła.
OdpowiedzUsuńAle kolorki typowo jesienne. Troszkę szarości, pomarańczy i brązu.Super.
OdpowiedzUsuńwspaniałe dzieło
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w wyzwaniu Kwiatu Dolnośląskiego
Super poduszki! i też dziękuję za udział w wyzwaniu Kwiatu Dolnośląskiego!
OdpowiedzUsuńPięknie zestawione wzory i kolory, bardzo mi się poducha podoba.
OdpowiedzUsuń