poniedziałek, 18 lipca 2016

Domek w słonecznikowym polu

Widok wiejskiego domku otoczonego płotem i słoneczniki... Taki sielankowy obrazek skończyłam właśnie wyszywać.

Dane techniczne: kanwa DMC nr 18, podwójna nitka muliny DMC, rozmiar 16,5 cm x 21,5 cm.

Bardzo lubię motyw słoneczników, to 3 mój obraz z tym motywem, poprzednie możecie obejrzeć tu
Żywe słoneczniki też lubię...


Mój obrazek dorzucam do lipcowo-sierpniowej zabawy u Danutki, pysznie lodowej zabawy...
Z gamy dostępnych kolorów wykorzystałam waniliowy, czekoladowy i pistacjowy, a na zbliżeniu da się nawet zauważyć śmietankowy i morelowy... Idę sprawdzić, czy mam jakieś lody w zamrażarce...


Pracy na razie nie oprawiam, bo nie ma jeszcze swojego przeznaczenia, a nieoprawiona zajmuje mniej miejsca. Kilka zbliżeń:






A że pogoda w weekend nie sprzyjała zbytnio aktywności na świeżym powietrzu (żeby nie było, przebiegłam szybko 3 km :-)), to od razu rozpoczęłam wyszywanie kolejnego obrazu. Tym razem będzie to bukiet maków.


środa, 4 maja 2016

W dolinie - haft krzyżykowy

Obraz "W dolinie" haftowałam przez kilka lat, nie pamiętam dokładnie kiedy go zaczęłam robić, na pewno przed lipcem 2014, bo z wtedy znalazłam pierwsze zdjęcie. W międzyczasie powstało trochę innych prac, a do haftowania tego obrazu sięgałam co jakiś czas.
Obraz składa się z ....82.280 krzyżyków - po raz pierwszy policzyłam ile krzyżyków składa się na pracę, i ta ilość prawie mnie wystraszyła. Gdybym wiedziała na początku, ile tego jest mogłabym nigdy nie zacząć, a tak trochę dłuższa chwila i ... gotowe. To jest największy obraz jaki wyszyłam do tej pory.





Obraz już został podarowany i jak zwykle nie zrobiłam oficjalnego zdjęcia. Jak tylko odwiedzę znów moją siostrę to zrobię ładne zdjęcie obrazu  w ramie  - to poniżej jest jeszcze z zabezpieczeniami od ramiarza.


Obraz wyszywany jest na kanwie nr 18, podwójną nitką muliny DMC. Sam obraz ma wymiary ok 49 cm na 28 cm, a razem z ramą 62 cm na 41 cm. W trakcie wyszywania zrobiłam kilka zdjęć. Jak widać na poniższym zdjęciu nie wyszywam obrazu danymi kolorami czy fragmentami, nie zaczynam też np od góry. Zaczynam od jakiegoś motywu na obrazie - tu chyba zaczynałam od drzewa po lewej i potem w zależności od nastroju... Obraz był tak duży, że jak nużyło mnie wyszywanie drzew, to przerzucałam się na niebo, jak miałam dość niebieskiego koloru, to wyszywałam góry itd.












czwartek, 11 lutego 2016

Kolorowy zawrót głowy - poduszki

Kolorowe poduchy - na każdej te same kolory, ale każda inna. Uszyte wg mojego ulubionego wzoru cathedral window. Kilka zdjęć z etapu tworzenia.






Poniżej efekt końcowy: 


Ujęcie, na których prezentuję efekt ozdobienia poduszek wypustką. Wypustkę wszywałam po raz pierwszy. Bardzo podoba mi się ten efekt, pewnie jeszcze nie raz uszyję poduszkę z wypustką. Zdjęcie jest troszkę nieostre, ale zobaczyłam to dopiero teraz, a poduszek tradycyjnie już w domu nie ma. Pojechały w świat do Gosi, Andreasa i Jonasza...


Zgodnie z podpowiedziami wyczytanymi w internecie, wypustkę wszywałam stopką do zamków.



niedziela, 3 stycznia 2016

Poduszka z Gwiazdką

W tym roku przed Świętami poprosiłam dzieciaki z mojej Rodziny o napisanie listów/sms-ów do Gwiazdki na mój nr telefonu (trzeba iść z duchem czasu:-)). Jeden z Siostrzeńców poprosił Gwiazdkę o uszycie poduszki z konkretnym napisem i tak powstała poniższa poduszka.


Litery na napis sporządziłam w Wordzie, wydrukowałam, wycięłam i przy użyciu tych papierowych szablonów wycięłam litery z materiału. Litery podkleiłam je fryzeliną, żeby było łatwiej je przyszyć. Jak zaczęłam przyszywać litery do frontu poduszki, zorientowałam się, że mam bardzo mało żółtej nitki, a litery wycięłam wszystkie z żółtego materiału. Ponieważ nie miałam już czasu iść do pasmanterii, obszyłam słowa różnymi nitkami -  żółtą, niebieską i czerwoną, i chyba wyszło to całkiem nieźle.
Boki i tył poduszki są z tego samego materiału w paski. Poduszka w rozmiarze 40 na 40 cm.