piątek, 23 stycznia 2015

witam w Nowym Roku

Cześć Wszystkim,
Mija prawie miesiąc od poprzedniego posta, postanowiłam więc dać znać co robię.
Szyję poduchy - skończyłam już prawie 4, ale ponieważ będą to

prezenty nie mogę ich pokazać dopóki nie zostaną wręczone....
Na razie mały kawałeczek  -
oczko, i nie jest to oczko Misia-Rysia z "Misia"..
Ciekawe, czy ktoś z Was zgadnie, co to będzie?
Jak widać oczko jest naprawdę małe, jego uszycie wymagało
skupienia i precyzji.






Poza tym trochę wyszywałam - w ciągu około dwóch tygodni wyszyłam tyle, o ile różnią się te dwa zdjęcia poniżej  - wyszywam to drzewo po prawej.