Jakiś czas temu uszyłam motyla - była to moja pierwsza praca uszyta metodą paper piecing. PP mnie wciągnęło, chciałam koniecznie uszyć kolejne wzory, a biedny motylek czekał. Więc jak się nim w końcu zajęłam, to chyba trochę przekombinowałam - jest i pp, i pikowanie, i efekt attic window. Z tego mojego kombinowania powstało takie oto cudo...
Gratuluję wygranej w wyzwaniu Kwiatu Dolnośląskiego! tutaj szczegóły: http://www.kwiatdolnoslaski.pl/2014/11/wyniki-wyzwania-tematycznego-7.html
OdpowiedzUsuńCudna poszewka na poduchę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zapisanie się na moje Candy - życzę powodzenia w jutrzejszym losowaniu :)
Pozdrawiam cieplutko!
czy ten motylek ma takie wielkie oczy czy takie wielkie uszy? :-)
OdpowiedzUsuńTo jest jedno z pytań/zagadek, na które nie ma odpowiedzi...
Usuń